Fotka przelotka
czwartek, 31 października 2013Jestem u Mamy :) Wyprzytulana, wykochana, nakarmiona, jak to u Mamy :)
Ale, żeby nie było, zaraz biegnę obierać buraki na barszcz...
Więc dziś tylko szybki post z ostatnim fotograficznym zachwytem.
Od lat błagam M., żeby mi pozwolił zrobić sobie makijaż, ale jest nieugięty. Co dopiero jakieś doczepiane cuda-wianki, noł fakin łej! ;D
Wasi ukochani mężczyźni (ale myślę o tych starszych, niż 7 lat) pozwalają Wam na takie eksperymenty? ;D
No a ten pan? Oklaski dla niego! Stending owejszyn! ;D
Mąż Sarah z Honey of a Thousand Flowers w obiektywie Carissy Gallo:
Ale, żeby nie było, zaraz biegnę obierać buraki na barszcz...
Więc dziś tylko szybki post z ostatnim fotograficznym zachwytem.
Od lat błagam M., żeby mi pozwolił zrobić sobie makijaż, ale jest nieugięty. Co dopiero jakieś doczepiane cuda-wianki, noł fakin łej! ;D
Wasi ukochani mężczyźni (ale myślę o tych starszych, niż 7 lat) pozwalają Wam na takie eksperymenty? ;D
No a ten pan? Oklaski dla niego! Stending owejszyn! ;D
Mąż Sarah z Honey of a Thousand Flowers w obiektywie Carissy Gallo: